Mahiro
... Świat zza parawanu ...
11 gru 2025
Wyspa Sentosa

Wyspa Sentosa jest w głównej mierze ekskluzywnym ośrodkiem wypoczynkowym położony tuż przy południowym wybrzeżu głównej wyspy Singapuru, znany z bogatej oferty atrakcji, złotych piaszczystych plaż i zakwaterowania w ośrodkach wypoczynkowych.
Sama wyspa, dawniej będąca brytyjską bazą wojskową i japońskim obozem jenieckim, została przemianowana na „Sentosa” (co w języku malajskim oznacza „pokój i spokój”) w latach 70. XX wieku, stając się popularnym miejscem turystycznym i wypoczynkowym, jakim jest dziś.
Na wyspie znajdziemy 2 km (1,2 mili) osłoniętej plaży, Fort Siloso, dwa pola golfowe, MegaZip Adventure Park, Butterfly Park & Insect Kingdom, Madame Tussauds Singapore, iFly Singapore, 23-stopowy Merlion, 14 hoteli i Resorts World Sentosa z parkiem rozrywki Universal Studios Singapore i wiele więcej atrakcji.
Wstęp na wyspę jest bezpłatny – promenadą Sentosa lub kolejką linową, jednak niektóre atrakcje wymagają osobnych biletów. Planowanie: Zwiedzanie wszystkich głównych atrakcji może zająć cały dzień lub dwa.
Odwiedzający mogą również cieszyć się licznymi spacerami pośród natury, ponieważ 70% wyspy pokrywa wtórny las deszczowy, siedlisko waranów, małp, pawi, papug, a także innej rodzimej fauny i flory.
Budynki widma: Paper Industry O
Paper Industry O to dawna japońska fabryka papieru, będąca wspaniałym przemysłowym haikyo. Fabryka została zamknięta jakiś czas temu, sądząc po stanie budynków i zarośnięciu. Kompleks znajduje się nad brzegiem rzeki, skąd czerpano wodę do produkcji papieru w tej fabryce.
Paper Industry O to rozległy kompleks składający się z dużych budynków. Te zrujnowane szczątki zbudowane są z falistej blachy i drewnianych belek. Wiele z nich zawaliło się lub jest wypełnionych złomem i śmieciami. Wygląda na to, że mieszkańcy pobliskiej dzielnicy mieszkaniowej wykorzystują obecnie niektóre budynki do przechowywania sprzętu rolniczego lub jako wysypisko śmieci.
Główny obszar produkcji papieru mieści się w największym z budynków wykonanych z tektury falistej.
Proces wytwarzania papieru

1. Najpierw zrębki i bloki drewna ładowano do zasobników na piętrze, a następnie do rozwłókniaczy. Proces rozwłókniania składał się prawdopodobnie z dwóch faz: początkowej fazy mechanicznej, po której następowała faza chemiczna. W fazie chemicznej pulpa jest rafinowana solami i kwasami siarkowymi w celu usunięcia zanieczyszczeń i wybielenia.

2- Następnie pulpa jest przygotowywana do postaci surowca. Pulpa jest pompowana przez szereg zbiorników, w tym przypadku betonowych kadzi w kształcie wanny, wyłożonych białymi płytkami ceramicznymi. Śmigła mieszają mieszankę. Wypełniacze są dodawane w różnych punktach podczas przemieszczania pulpy między zbiornikami. Wypełniacze te obejmują środki wybielające, a także dodatki poprawiające wytrzymałość lub zwiększające nieprzezroczystość produktu końcowego.

3 – Następnie pulpa przechodzi przez sita, a następnie przez różne walce mechaniczne i prasy. Walce te stopniowo usuwają wodę i kompresują włókna. Pulpa jest przeciskana przez walce, które dociskają duży arkusz filcu do papieru, wchłaniając więcej wody.

4 – Papier przechodzi teraz do sekcji suszącej. Tutaj gorące powietrze, w połączeniu z większą liczbą wałków, suszy papier dalej. Następnie papier przechodzi na duże wałki kalandrujące. Papier jest wałkowany do uzyskania jednolitej grubości. Wszelkie nierówności w fakturze powierzchni są w tym momencie wygładzane.

5 – Na koniec papier nawijany jest na rolkę główną w celu wysuszenia przed cięciem.
Zhujiajiao - Wenecja Szanghaju


Mimo tego, że do tętniącego życiem Szanghaju tak blisko, to w Zhujiajio panuje cisza i spokój. Centrum miasta do dzisiaj stanowi targ, na którym dostępne jest praktycznie wszystko, łącznie z talizmanami szczęścia. Z centrum za pomocą drewnianych drogowskazów dotrzemy do Kezhi Garden, czyli do dawnego prywatnego ogrodu należącego do rodu Ma. Jest to idealne miejsce, aby zrelaksować się wśród wszechobecnej zieleni, przejść się kamiennymi labiryntami, czy też odpocząć nad brzegiem stawu. W ogrodzie znajduje się kilka pawilonów, a w jednym z nich zebrane zostały rzeźby, obrazy i ceramika. W Kezhi Garden zlokalizowany jest również amfiteatr, w którym odbywają się przedstawienia nawiązujące do chińskiej tradycji.

W Zhujiajiao warto odwiedzić również Świątynię Boga Miasta. Jej dziedziniec ozdobiony został drzewkami szczęścia, a za drewnianymi drzwiami widnieją złote posągi Buddy. Tuż obok znajduje się urząd pocztowy, który wybudowany został za czasów dynastii Qing (panowała w latach latach 1644–1912) – to tu zebrane zostały i zachowane są do dziś stare listy i stemple. W końcu przyszedł czas na główną atrakcję – rejs gondolą po kanałach. To właśnie wzdłuż nich zlokalizowane są liczne restauracje serwujące miejscowe specjały.


Z miejskich legend: Pętla
Dzisiejsza historia opowiada o głęboko smutnym, ale tajemniczym wydarzeniu, którego świadkiem była pewna kobieta. Opowiedział ją pierwotnie Ryokichi Iyama, który jest komikiem, ale także znanym opowiadaczem Kaidan. Dzisiejszą historię usłyszał on od jednego z pracowników Thriller Night, baru Kaidan w Kabukicho, Shinjuku, w Tokyo.
Imię pracowniczki to Hana. Dziewczyna jeszcze młoda, ma około 20 lat, ale może pochwalić się już całkiem ciekawym doświadczeniem zawodowym. Pracowała jako asystentka przy produkcji filmów porno w Hokkaido, najbardziej wysuniętej na północ części Japonii. Pomagała przy obsłudze kamery i makijażu podczas kręcenia.
Pewnego razu postanowili nakręcić projekt wideo, ale nie mogli znaleźć aktorki. Cóż, treść projektu była trochę zbyt trudna. Ale poza tym miejsce zdjęć znajdowało się na Hokkaido i można tam dotrzeć tylko samolotem z innych obszarów Japonii. Musieli więc trzymać się harmonogramu przez kilka dni, jeśli zaprosili kogoś spoza Hokkaido, co również mogło być głównym powodem, dla którego nikt nie chciał powiedzieć „tak”. Ostatecznie firma produkcyjna zdecydowała się obsadzić w projekcie aktorkę-chatówkę, amatorkę, która wykonywała tego typu czynności przed kamerą internetową.
Nazwijmy ją tutaj Eiko dla wygody. Była bardzo wesołą osobą. Dużo się śmiała i lubiła dźwięk swojego śmiechu. W dniu zdjęć rozpoczęli zdjęcia, a po pewnym czasie nadszedł czas przerwy. Hana zawsze kochała opowieści Kaidan. Wiesz, teraz pracuje nawet w barze Kaidan, więc możesz poczuć jej entuzjazm, prawda?
A opowiadacze Kaidan z reguły pytają spotkanych ludzi, czy mają jakieś straszne historie.
W tym czasie Hana wypróbowała to również na Eiko.
Hana zapytała: „Eee, tak naprawdę lubię straszne opowieści o Kaidanie, masz jakieś podobne?”
Wtedy odpowiedziała Eiko. „Straszne historie? O, chyba mam jedną!”
Jej głos nadal brzmiał radośnie, ale to, o czym później mówiła, było tak ciężkie, że trudno było to sobie wyobrazić, biorąc pod uwagę jej charakter. Urodziła się i wychowała w rodzinie bez ojca. Prawdopodobnie był to rozwód, ale w każdym razie została wychowana przez matkę.
Ale najgorsze jest to, że w dzieciństwie była ofiarą przemocy ze strony matki. Jej matka przygotowała dla niej nawet pokój, w którym często ją bito. Tak więc jej dni wyglądały tak, że była przyprowadzana do tego pokoju, bita przez matkę, a gdy matka była zmęczona i kładła się spać, w końcu ją wypuszczali.
Powiedziała, że to było po prostu piekło tamtych dni.
Aż pewnego dnia. Mimo że był jeszcze dzień, Eiko została zabrana przez matkę do pokoju przemocy.
Została tam pobita jak zwykle, a jej matka znudziła się biciem jej i poszła spać, a ją w końcu wypuszczono. Jednak ból był tego dnia gorszy niż zwykle i nie mogła nawet wstać. Leżała tam, nie mogąc się ruszyć. Potem był balkon obok tego pokoju przemocy i mogła zobaczyć tam kogoś stojącego. Wyglądało to jak kobieta. Kobieta otworzyła okno i weszła do pokoju. Chciała od razu pójść do swojej mamy i zaczęła ją dusić. Kiedy Eiko to zobaczyła, nie była smutna, przestraszona ani nic. Pomyślała tylko: „Och, w końcu mama umrze”. Gdy na to patrzyła, straciła przytomność.
Czy kobieta, która mnie uratowała była…?
Kiedy obudziła się chwilę później, leżała w szpitalnym łóżku. A także była otoczona przez wielu policjantów. Powiedział jeden z nich: „Przepraszam, to będzie bardzo szokujące. Twoja matka została zamordowana. Ty też jesteś cały pokryty ranami, co się stało?”
Cóż, jeśli chodzi o rany, wyjaśniła, że zrobiła to jej matka. W tym momencie Eiko poczuła, że chociaż policjant powiedział jej o śmierci matki, nadal myślała, że ona naprawdę nie żyje. Żadnego smutku, a raczej ulgi. Ostatecznie mordercy nigdy nie znaleziono.
Potem przygarnął ją jakiś krewny czy coś w tym stylu, po czym, gdy była już dorosła, zaczęła pracować jako dziewczyna do towarzystwa. Jednak gdy zaczęła ciągle przypominać sobie wydarzenia tego dnia, nagle coś sobie uświadomiła. Kobieta, która tamtego dnia zabiła swoją matkę, dusiła ją i z jakiegoś powodu się śmiała. A jej śmiech był dokładnie taki sam jak jej śmiech Eiko i taki sam, w jaki śmieje się teraz, gdy jest już dorosła. Na koniec Eiko opowiedziała historię Hanie.
„Wiesz, dlatego pewnego dnia uratuję siebie z dzieciństwa i zabiję swoją matkę”.
Potem przerwa się skończyła i wznowiono filmowanie, ale Hana nie miała już okazji porozmawiać z Eiko. Ale wrażenie, jakie wywarła na niej ta historia, było tak głębokie, że nawet po pewnym czasie Hana nie mogła w ogóle zapomnieć o tej historii. Wtedy Hana rozpaczliwie chciała ponownie zobaczyć Eiko i zadać jej więcej pytań. Więc zwróciła się do kogoś z firmy produkcyjnej.
„Czy planujesz ponownie obsadzić Eiko w swoich filmach?”
Wtedy pracownik firmy produkcyjnej odpowiedział z lekko ponurym wyrazem twarzy.
„Ach, Eiko. Ummm, tak naprawdę nie możemy już z nią pracować.”
Gdy zapytała go dlaczego, odpowiedział, że Eiko popełniła samobójstwo.
Kiedy Hana to usłyszała, pomyślała.
„Może Eiko odeszła, żeby pomóc swojemu przeszłemu „ja”?”
Któż to wie...
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)
























