14 lis 2024

Budynki widma: Fort Bhangarh


Pomiędzy Jaipur i Alwar w Radżastanie leżą ruiny niegdyś wspaniałego królestwa. Niektóre budynki mają to szczęście, że mogą opowiedzieć swoje wielowiekowe historie i wersje swoich przeszłych wcieleń. Często kształtują je dziedzictwo, czasy pomyślności oraz poczucie wdzięku i wielkości. Ten XVI-wieczny fort nie jest dobrze znany z tych czynników, ale z różnego rodzaju wzmożonych uczuć i opowieści.

Często uważany za jedno z najstraszniejszych miejsc w Indiach, Fort Bhangarh w Alwar zyskał w tym stuleciu swoje znaczenie dla turystów lokalnych i zagranicznych ze względu na porywający folklor, upiorną atmosferę i okolicznych mieszkańców. Pomijając historie, to miejsce skrywa w sobie wspomnienie niegdyś wspaniałego miasta i okolic, wraz z rezydencjami, sklepami, i bazary w zaplanowanej sieci elementów. Piękna dolina granicząca z Rezerwatem Tygrysów Sariska ożywia fort w porze monsunowej, która, jak się uważa, odzwierciedla średniowieczne miasto Shahjahanabad.

Lokalsi nadal często odwiedzają świątynie na terenie fortu, które są w najlepszym stanie w porównaniu z innymi budynkami, takimi jak Havelis, Chattaris, targi i bramy.  

Układ Fortu skupia się na pałacu na drugim końcu głównej drogi i naprzeciwko głównej bramy (Bhowal, 2022). Cały obszar fortu położony jest w dolinie, z której roztacza się widok na resztę budowli i pola za nimi. Jedną charakterystyczną cechą wspólną wszystkich budowli w Forcie Bhangarh jest brak dachów poza świątyniami.

Uważa się, że niektóre konstrukcje są dwupiętrowe, czego dowodem są wysokie kamienne ściany ze zniszczonymi schodami. W wielu konstrukcjach można zobaczyć kamienne łuki, które są ostatnimi zachowanymi elementami architektonicznymi tego miejsca.

Uważa się, że fortyfikacja fortu składała się z trzech warstw i pięciu bram w skrajnej fortyfikacji. Mówi się, że główny pałac królewski, będący okazałym budynkiem pozostawionym wśród ruin, ma 7 pięter, ale przetrwały niestety tylko 4. Pałac w obecnym stanie nadal urzeka malowniczymi widokami na fort i jego okolice, a także kadruje widoki wewnątrz poprzez łuki, przejścia i bramy.


Historia fortu sięga wielu wieków wstecz. Konstruktorzy zbudowali Fort Bhangarh w XVI wieku i stanowi on historyczny przykład. Uważa się, że zbudował ją Man Singh I dla swojego najmłodszego syna Madho Singha I. Z czasem jednak populacja fortu malała, aż do 1783 roku, kiedy to silny głód zmusił wciąż mieszkających tam mieszkańców do ucieczki. 

Legendy mówią, że przyczyną upadku królestwa było przeklęcie fortu. Fort Bhangarh ma „renomę” najbardziej nawiedzonego miejsca w Indiach – z tego względu wymagane jest pozwolenie rządowe, aby móc wejść przed świtem lub po zachodzie słońca.

Wracając do obu stron Fortu Bhangarh, dwie historie przetrwały próbę czasu i obie próbują wyjaśnić niesamowitą atmosferę otaczającą nawiedzony fort.

1/ Miejsce zagubione w cieniu
Według pierwszej wersji mieszkający w okolicy asceta imieniem Bala Nath pozwolił królowi Madho Singhowi na budowę fortu Bhangarh, pod warunkiem, że zgodzi się na warunek, że siedziba ascety nigdy nie będzie rzucana w cień przez fort. Jednak los tak chciał, jeden z ambitnych spadkobierców Madho Singha zwiększył obronę pionowo, rzucając złowieszczy cień na rezydencję ascety. Rzeczywiście, gdy tylko to nastąpiło, fortowi groził nieuchronny koniec. Kiedy rzekoma przepowiednia się spełniła, w Forcie Bhangarh zaczęły pojawiać się nawiedzenia.

2/ Miejsce w stanie przejściowym
Bardziej popularna opowieść dotycząca nawiedzenia fortu Bhangarh mówi, że za katastrofalny stan fortu odpowiedzialna jest księżniczka Ratnavati z Bhangarh. Księżniczka miała być bardzo piękna, a mroczny mag z sąsiedztwa zakochał się w niej i próbował ją oczarować kosmetykiem, którego miała używać. Świadoma spisku mrocznego maga, księżniczka użyła magicznego kosmetyku do zakrycia dużej kamiennej skały, która prawdopodobnie zmiażdżyła „Tantryka” na śmierć. Zanim umarł, mag przeklął całe to miejsce, oświadczając, że żadna dusza nie będzie mogła tam żyć w spokoju. Od tego czasu w całym Forcie Bhangarh pojawiły się duchy.


Władze nie pozwalają ludziom wchodzić na teren fortu przed wschodem i po zachodzie słońca. Kiedy ostatni promień słońca znika i powraca następnego ranka, cały krajobraz spowija chmura czerni i zimnej pustki. Fort jest przedmiotem wielu lokalnych legend dotyczących zjawisk paranormalnych.
To, czy ktoś w to uwierzy, zależy od niego. Według doniesień nocą w Forcie Bhangarh można doświadczyć dziwnych dźwięków i duchów. Ponadto, jak już wcześniej wspomniano, nie dałoby się uciec z fortu rano, jeśli weszło się do niego nocą.

W powietrzu unosi się bardzo gęsty zapach, i zawsze masz wrażenie, że wszyscy patrzą, jak robisz wszystko. Archaeological Survey of India umieściło zawiadomienie ostrzegające gości, aby nie wchodzili na teren fortu po zmroku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz