Jurty to domy koczowników, które łatwo się rozstawia i składa, gdy jest taka potrzeba. W związku z tym, koczownicy mogą wędrować. Wędrowne życie jest ściśle związane nie tylko z kulturą, ale położeniem kraju. Rozległe stepy i pustynia Gobi nie sprzyja bowiem hodowaniu zwierząt, którym się zajmują.
Wspominając o Mongolii nie można pominąć jej historii i słynnego wodza Czyngis-chan, który stworzył największe w historii świata imperium mongolskie, oczywiście zaraz po Królestwie Wielkiej Brytanii.
Mongołowie upodobali sobie wolność, a rozległe tereny tego kraju sprzyjają takiemu poczuciu wolności. Oczywiście jak każdy naród przestrzegają pewnych zasad, które wpajane są im od dziecka. Przede wszystkim miejsce kobiety i mężczyzny w świecie. Ponadto duży wpływ na kulturę ma buddyzm, który jest religią dominującą. Wiara w reinkarnację nakazuje im, życie zgodnie z naturą. A zwierzęta, traktuje się nie tylko jako pokarm czy źródło utrzymania, ale również jako członków rodziny. Oczywiście wierzenia Mongołów nie ograniczają się tylko do typowo buddyjskich praktyk. Wciąż popularny szamanizm przyniósł ze sobą wiele zabobonów takich jak: nie nadeptywanie progu podczas wychodzenia czy wchodzenia do jurty.
Pragmatyczni, często podróżujący Mongołowie dostosowali swój strój do trudnych warunków pogodowych zamieszkiwanego płaskowyżu. Jako jeźdźcy prowadzący koczowniczy tryb życia Mongołowie noszą ubrania, które odzwierciedlają ich miłość do stepów oraz chronią przed działaniem sił przyrody. Przylegające do głowy kapelusze, ocieplane bezrękawniki, zwane khaantaz, tworzą zasadniczą część ubrania. Spodnie są wkładane w cholewki wysokich skórzanych butów, które mają podniesione noski w celu zachowania ciepła.
Tradycyjnym ubiorem mongolskim jest del - długi, sięgający poniżej kolan płaszcz o luźnym kroju. Lewa poła delu zachodzi na prawą i przypinana jest specjalnymi metalowymi guzikami w górnej części i materiałowymi węzełkami na pozostałej długości płaszcza. Rękawy płaszcza są wyjątkowo długie, co chronić ma dłonie przed mrozem. Oprócz tego del spina pas. Przylegający pas wokół talii spełnia dwie funkcje: służy za ozdobę oraz stanowi wsparcie dla pleców podczas długiej jazdy konnej. Inkrustowane ozdoby są umieszczane zazwyczaj na brzegach ubrania, końcówkach rękawów i kołnierzach.
Kobiety również noszą del. Del męski jest bardzo podobny do kobiecego, ale nieco szerszy i w bardziej chłodnych barwach. Różne są także dele poszczególnych grup etnicznych, a także dele codziennego użytku i odświętne. Gdy te pierwsze są zazwyczaj w stonowanych kolorach, del ubierany w święto jest jasnoniebieski czy jasnozielony. Owija się go jedwabną szarfą kilkunastometrowej długości, przy której dawniej noszono nóż, worek na tytoń, haczyk do czyszczenia fajki itp. Być może jako uzewnętrznienie temperamentu mongolskie kobiety często wybierają jasne i odważne kolory.
Dziś wielu Mongołów ubiera się na sposób europejski, lecz powszechnie ceni się funkcjonalność tradycyjnego stroju. Nie został on wyparty ze stepu i ubierają go zarówno ludzie starsi, jak i młodsi.
Buty używane na stepie to obecnie skórzane "oficerki". Tradycyjne obuwie stanowią buty zwane gutul zrobione z miękkiej niegarbowanej skóry. Czubki butów są skierowane do góry, co związane może być z zakorzenionym wśród Mongołów szacunkiem do ziemi. Skierowane w górę czubki miały zapobiegać trącaniu ziemi.
Unikatowe nakrycia głowy są kolejnym źródłem radości w garderobie mongolskiej damy. Różnią się w zależności od wieku kobiety, jej statusu społecznego i regionu, z którego pochodzi. Wiele mongolskich czapek wprost kipi od niestandardowych ozdób wykonanych z czerwonego koralu, agatu lub turkusu. Mimo że uzyskanie kamieni to długi i kosztowny proces, mongolskie kobiety czerpią radość ze zbierania ich jeden po drugim, dzięki temu nakrycia głowy z czasem stają się coraz bardziej ozdobne – są istnymi arcydziełami.
Szczególnie popularne obecnie wśród mężczyzn nakrycie głowy to czapka podwinięta z czterech stron z charakterystycznym czubem, która zdobyła popularność w czasach rewolucji. Nosił ją wtedy Suche Bator. Później rozpowszechnił się wśród Mongołów europejski kapelusz, który skomponował się nad wyraz dobrze z delem.
Ze sprzętów codziennego użytku, które Mongołowie noszą chętnie przy sobie, wymienić trzeba tabakierkę, nóż i lornetkę, która bardzo przydaje się na równinnym stepie. Dla oszczędności Mongołowie używają zazwyczaj tylko jednej połówki lornetki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz