4 lis 2023

Sylwetki gejsz: Fumiryu, Kohisa, Komitsu, Manryū, Tomigiku, Ichiyuu, Danko i Momotaro

Hurtowo dziś będzie, bo czemu nie. Przy okazji to chyba przebyłam dziś "konkurs" na najdłuższy tytuł posta.  

- zdjęcie grupowe (Od lewej do prawej: (stoją) maiko Fumiryu, maiko Kohisa i deiko Danko 
(klęczą) geiko Tomigiku, geiko Ichiyuu i maiko Momotaro

-  1920
Naprzemiennie
Maiko: Fumiryu, Kohisa, Momotaro
Geiko: Ichiyuu, Tomigiku, Danko
- Danko, 1920

- Danko i Tomigiku

- Od lewej: 文龍 Fumiryu, 小久 Kohisa, 富菊 Tomigiku, 一勇 Ichiyuu, 團子 Danko i 桃たろ Momotaro, 1920

- Ichiyuu, 1912 

- Manryū, 1908

Urodzona w 1894 roku Manryū była uważana za rzadką piękność. Stała się popularną modelką pocztówek po zakończeniu wojny rosyjsko-japońskiej (1904-05) i została wybrana najpiękniejszą kobietą w Japonii w konkursie sponsorowanym przez wydawcę magazynu w głosowaniu czytelników spośród 100 piękności
Jej popularność była taka, że ​​pojawiła się także na wielu różnych plakatach reklamowych obejmujących wszystko, od kosmetyków po sos sojowy Kikkoman i była ulubionym tematem fotografów, pojawiającym się na wielu pocztówkach.
Manryu, której prawdziwe nazwisko brzmiało Shizu Tamukai, została adoptowana w wieku siedmiu lat przez dom gejsz Harumoto w dzielnicy gejsz Akasaka w Tokyo.
Dwukrotnie wyszła za mąż, a po śmierci drugiego męża uczyła sztuki ceremonii parzenia herbaty. Zmarła w 1973

- zdjęcie grupowe - Dwie maiko po prawej stronie to młode Komitsu i Manryū (1910)

- Komitsu i Manryū (1920)

- Komitsu

- (od lewej): Geiko Tomigiku, Komitsu, Manryū and Danko

- po prawej Danko

- Maiko Tomigiku, Danko i Momotaro z oneesan

 (od lewej: Maiko Momotaro, Maiko Fumiryu i Maiko Kohisa

- Momotaro i Fumiryu są odpowiednio pierwszą i trzecią od lewej

- od lewej: Maiko Kohisa, Maiko Momotaro iMaiko Fumiryu.

- Fumiryu
\
- Fumiryu i Momotaro (pierwszy rząd, dwie maiko od lewej)

- Fumiryu z koleżanką

- Momotaro z onesan Tomigiku - maiko po lewej nieznana

- Tomigiku

- młoda Tomigiku grająca na taiko, 1910 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz