1 wrz 2025

Kuan Yim Shrine

Świątynia Kuan Yin w Bangkoku stoi w małej chińskiej społeczności od prawie 200 lat. Przed obecną świątynią w tym miejscu znajdowały się dwie inne świątynie, zbudowane za panowania króla Taksina, jedynego władcy Królestwa Thonburi w Tajlandii (1767-1782). Z biegiem lat te dwie świątynie popadły w ruinę, a król Rama III (1824-1851) nakazał je zburzyć i odbudować. Od tego czasu w świątyni przeprowadzano drobne naprawy i prace konserwacyjne, ale w większości stoi ona tak samo, jak w momencie jej budowy za panowania Ramy III.


Kuan Yim Shrine to jedna z najważniejszych świątyń w Chinach Town w Bangkoku. Jest to miejsce kultu, które zostało poświęcone bogini Kuan Yim (Guanyin), jednej z najważniejszych postaci buddyjskiego panteonu chińskiego, odpowiednik indyjskiego bodhisattwy Awalokiteśwary, który jest przedstawiany w formie kobiecej. Guanyin jest czczona jako bogini miłosierdzia, litości i płodności.

Statuetka ponoć pochodzi z XII wieku, wykonana z drewna tekowego w stylu sztuki dynastii Tang i pomalowana na złoto. W swojej prawej ręce Guanyin gestykuluje mudrę Varada, gest dzielenia się lub ofiarowywania.

Statuetka Guanyin.

Wierni modlący się do Kuan Yim ofiarowują kwiaty, palą świece lub palą kadzidło, które wkładają do miski wypełnionej piaskiem. Atmosfera jest zwykle cicha i spokojna.

Świątynia ta jest szczególnie ważna dla lokalnej społeczności chińskiej, która odwiedza ją regularnie w celu modlitwy i ofiarowania.Została zbudowana przez chińskich imigrantów, którzy przybyli do Bangkoku w celu rozpoczęcia działalności gospodarczej. Jest ona jednym z najstarszych budynków w Chinach Town i jest uważana za ważne dziedzictwo kulturowe dla tej społeczności.

Budynek świątyni jest bardzo imponujący, a jego architektura jest typowa dla chińskiej sztuki budowlanej. Wewnątrz świątyni znajduje się kilka rzeźb przedstawiających boginię Kuan Yim oraz inne postaci związane z chińskimi wierzeniami.


Świątynia jest również znana z kolorowych i pięknie ozdobionych ołtarzy, które są udekorowane różnymi elementami symbolizującymi bogactwo i sukces w biznesie. Wiele osób przychodzi tu, aby poprosić o błogosławieństwo dla swoich interesów oraz ochronę przed nieszczęściem.

Zaraz obok znajduję się fundacja Thian Fa została założona w 1902 roku przez chińskich imigrantów, którzy osiedlili się w Bangkoku. Jej celem jest udzielanie bezpłatnej opieki medycznej potrzebującym. W szpitalu przy świątyni wykonywane są zarówno tradycyjne chińskie, jak i nowoczesne leczenie.


Świątynia Kuan Yim jest również popularnym miejscem dla turystów, którzy chcą zobaczyć unikalną architekturę i kulturę chińską w Bangkoku. Jest ona czynna przez cały rok, a w szczególnochwilach, takich jak Chiński Nowy Rok, odbywają się tam uroczyste ceremonie i parady.

Jak większość chińskich świątyń, ta również ma tragiczną historię. Świątynia ta została zbudowana na cześć księżniczki znanej jako Miao Shan, najmłodszej córki starożytnego chińskiego króla o imieniu Miao Chuang Yen. Jej matka nazywała się Pao-ying i miała dwie siostry, Miao-yen i Miao-yin.

Legenda głosi, że Miao Shan była bardzo miłą, łagodną i cnotliwą młodą kobietą, która miała silne pragnienie pomagania innym. Urodziła się z wieloma znamionami, które Chińczycy wierzą, że oznaczają świętość osoby. Jej rodzice gardzili nią z powodu czci, jaką otrzymywała z powodu swoich znamion. W przeciwieństwie do niej, Miao Shan ubierała się prosto i stała się znana w pałacu jako „dziewica z sercem Buddy”. Prawie wszyscy, którzy się z nią zetknęli, byli poruszeni jej dobrocią i wdziękiem i nawracali się na pobożne życie buddyjskie. Wszyscy oprócz jej ojca. On kontynuował swoje pragnienia władzy i bogactwa.

Kiedy Miao Shan była młodą kobietą, jej ojciec zaaranżował jej małżeństwo, ale odmówiła, mówiąc ojcu, że chce żyć w czystości, czyniąc dobro innym. Miao Chuang Yen rozgniewała się i próbowała zmienić jej zdanie. Król i jego żona początkowo próbowali przekonać Miao Shan, aby zmieniła zdanie. Kiedy to nie zadziałało, wysłali jej pokojówki, aby przekonały Miao Shan do zgody na żądania króla. Kiedy to również nie zadziałało, król uciekł się do ciężkiej pracy. Zmuszał ją do pracy w ogrodach ze służbą i dawał jej bardzo mało jedzenia i picia. Traktował ją surowo, tak bardzo, że ludzie wokół niej byli poruszeni współczuciem. Jej dwie siostry przybyły do ​​Miao Shan i błagały ją, aby zakończyła swoje cierpienie, poddając się woli ojca.

Po rozmowie z siostrami Miao Shan powiedziała ojcu, że będzie mu posłuszna, jeśli zapobiegnie to trzem nieszczęściom. Król zażądał wyjaśnień, na które odpowiedziała, że ​​jeśli jej małżeństwo zapobiegnie starości, chorobie i śmierci, chętnie się na to zgodzi. Rozwścieczony tym wyjaśnieniem, król kontynuował karę Miao Shan.

Matka i siostry Miao Shan cierpiały z powodu bólu, jaki znosiła Miao Shan i błagały króla, aby pozwolił jej podążać za głosem serca i wieść życie religijne. Król ustąpił, ale dopiero po tym, jak nakazał zakonnicom z klasztoru Białego Wróbla, aby uczyniły życie Miao Shan tak nieszczęśliwym, jak to tylko możliwe. Zakonnice bały się króla i zrobiły, o co prosił.

Życie Miao Shan było pełne ciężkiej pracy i długich godzin. Była poddawana brutalnemu traktowaniu i wyrzeczeniom, ale nie narzekała ani nie odwzajemniała się. Zakonnice odczuwały smutek z powodu traktowania Miao Shan i podziw dla cudów, które ją otaczały. Jej ogród rozkwitał pomimo złej pogody, a obok kuchni, w której pracowała, wytrysnęło nowe źródło.

Po usłyszeniu o cudach w klasztorze, król rozkazał swoim żołnierzom zabić zakonnice i sprowadzić Miao Shan z powrotem do pałacu. Gdy żołnierze przybyli, gęsta mgła spowiła klasztor, a duch porwał Miao Shan, przenosząc ją za każdym razem, gdy żołnierze się zbliżali. Żołnierze ostatecznie zaniechali pościgu, a Miao Shan znalazła dom. Przez wiele lat żyła spokojnie na Fragrant Mountain, żywiąc się owocami drzew i pijąc ze strumieni.

Wiele lat później król ciężko zachorował i żaden lekarz w jego królestwie nie potrafił go wyleczyć. Wielu próbowało, ale wszyscy zawiedli. Nadzieja na wyzdrowienie króla z choroby, której nikt nie potrafił zrozumieć, przepadła. Na łożu śmierci króla, gdy wszyscy czuli, że jego czas dobiegł końca, pojawił się mnich i powiedział królowi, że może zostać uzdrowiony, ale tylko pod warunkiem, że uda mu się zdobyć oczy i ramiona osoby wolnej od gniewu. Król był przygnębiony, ponieważ wiedział, że znalezienie takiej osoby będzie niemożliwe, ale mnich opowiedział mu o Bodhisattwie (osobie, która przeżywa niezliczone życia, starając się ulżyć cierpieniom innych), który mieszkał na Pachnącej Górze i który mógłby mu pomóc. Mnich powiedział królowi, że otrzyma dwie rzeczy, których potrzebuje, jeśli wyśle ​​posłańca na górę, aby poprosił o nie Bodhisattwę. W akcie desperacji król posłuchał instrukcji mnicha.

Posłaniec królewski pojechał tak szybko jak to możliwe, aby przekazać prośbę do Fragrant Mountain. Przyjmując wysłannika królewskiego, Bodhisattwa rozmyślał nad rzeczami, które król zrobił: jak znieważył nauki Buddy, jak uciskał tych, którzy chcieli podążać za Buddą, jak zabijał niewinnych ludzi i jak nieuprzejmie obchodził się z tymi, którzy go nie zadowalali. Jednak gdy pomyślała o tych rzeczach, poruszyła ją litość nad jego losem i z radością wyłupiła sobie oczy i odcięła sobie ramiona, aby mu pomóc. Poleciła posłańcowi błagać króla, aby odwrócił się od niegodziwego życia i objął dobroć. Posłaniec królewski obiecał zrobić to, o co prosił Bodhisattwa i pospieszył z powrotem do pałacu.

Gdy mnich otrzymał oczy i ramiona, przetworzył je w lekarstwo i służył królowi. Król natychmiast został uzdrowiony i przepełniony współczuciem i wdzięcznością. Kiedy próbował wynagrodzić mnicha, mnich powiedział królowi, że powinien raczej podziękować osobie, która zapewniła mu ramiona i oczy. Król nakazał powóz, aby zawiózł jego żonę i córki na Górę Pachnącą, aby podziękować Bodhisattwie za to, czego potrzebował do uzdrowienia. Żona i córki króla natychmiast rozpoznały w Bodhisattwie Miao Shan i objęły ją, gorzko płacząc.

Gdy się objęli, chmury ich otoczyły, zabrzmiała muzyka, ziemia zadrżała, a kwiaty spadły z nieba. Święta manifestacja Tysiąca Ramion i Tysiąca Oczu zawisła majestatycznie w powietrzu nad nimi, a boscy słudzy śpiewali ku czci współczucia Miao Shan. W tym momencie Miao Shan odzyskała ramiona i oczy, stając się tak, jakby nigdy ich nie straciła. Z uroczystym pożegnaniem Miao Shan odeszła z powrotem na górę, aby kontynuować swoją drogę ku Oświeceniu. W pałacu król, królowa i księżniczki zbudowali stos pogrzebowy dla Miao Shan i zebrali święte relikwie, które zachowali. Wkrótce potem wrócili na Pachnącą Górę, aby zbudować stupę, w której miały się znaleźć święte relikwie Miao Shan.

Od tego dnia Miao Shan jest znana Chińczykom jako Kuan Yin, Bogini Miłosierdzia. Tajowie znają ją jako Jao Mae Kuan Im. Jest bardzo czczona, a na jej cześć na całym świecie wzniesiono świątynie. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz