Konbanwa,
dalsza dziś część japońskich legend i duchów ....
_________
- Ao-nyobo
- Według legend zamieszkiwały one ruiny starych imperialnych pałaców.
Miały postać kobiecą posiadającą poczerniałe zęby i wygolone brwi.
Pożerały młodych mężczyzn, którzy zabłąkali się w ich domostwach,
chociaż kobietami też nie gardziły.
- Shirime
– Tutaj przytoczę pewną opowiastkę... Shirime było widziane pewnego
razu przez samuraja. Gdy podróżował on nocą lasem usłyszał dobiegający
zza drzew głos żądający, by ten się zatrzymał. Samuraj uczynił to i gdy
się obrócił, zobaczył nagiego mężczyznę, który wypiął się go niego
swoją...pupą. Z pomiędzy pośladków wyłoniło się wielkie błyszczące oko.
Przerażony tym co zobaczył samuraj uciekł. Nigdy nie widziano już ponoć
Shirime, ani nie poznano też dokładnych motywów jego działania.
- Shojo
- Jest to wywodzący się z Chin lud morskich stworzeń, zwanych też
wesołymi morskimi duszkami (z racji swego usposobienia). Przedstawia się
ich jako człekopodobne istoty o rumianej skórze, długich czerwonych
włosach i (czasem) twarz orangutana.
Są to istoty nieszkodliwe i jak
wspomniałam wiecznie radosne, co ma ścisły związek z ich zamiłowaniem
do sake. Poza wiecznym pijaństwem znane są z tego, że uwielbiają
hałaśliwe tańce i ściganie się dla zabawy. Czasem, jeśli człowiek
poczęstuje ich sowicie sake, często odwdzięczają się ofiarowując mu
dzban, z którego nigdy nie będzie ubywać sake.
- Ushi-oni
- Jednym z najstraszniejszych yokai jest oceaniczny ushi–oni. Jest to
ogromny i krwiożerczy stwór zwykle rysowany z rogatą głową jak u byka
albo oni (japońskie diabły o których pisałam), oraz ciałem olbrzymiego
kraba lub pająka. Z natury bezwzględny i gwałtowny potwór czai się w
południowym Morzu Japonii by pożreć jakiegoś niczego nie świadomego
nieszczęśnika. Czasami sądzi się, że ushi - oni może być mężem yokai
zwanego nure - onna, ponieważ i ją widuje się czasami w okolicach morza.
Często namawia napotkanych ludzi by potrzymali na chwilę jej dziecko.
Gdy nieszczęśnik trzyma już w ramionach dziecko staje się ono
momentalnie bardzo ciężkie i rośnie do monstrualnych rozmiarów. Wtedy
gdy owy ciężar uniemożliwia człowiekowi ucieczkę nadciąga ushi-oni i
pożera ofiarę
- Karakasa-obake
- jest duchem-parasolką. Wierzenia w jago istnienie mogą nas śmieszyć,
ale w Japonii wierzenia w tego ducha są bardzo popularne. W swą setną
rocznicę powstania zmienia się z zwykłej parasolki w stwora o
następującym wyglądzie: jego rękojeść zamienia się nogę obutą w sandał,
pojawia się na jego ciele także jedno oko raz usta z których wyłania się
długi, lepki język. Zazwyczaj duch ten oszukuje i straszy ludzi, ale
zdarza się, iż bawi się z dziećmi- gdyż po prostu kocha zabawę.
- Tsukumogami - Czyli przedmioty, które w setną rocznicę swego powstania zyskują nadnaturalną moc - stają się swego rodzaju duchami.
Inne Tsukumogami to:
Bakezroi- sandały ze słomy
Chochinobake- latarnie wykonane z papieru
Biwa-yanagi- japońska lutnia
Furu-utsubo- słoiki i butelki
Jotai- materiał parawanu
Morinji-no-okama- imbryk
Kyourinrin- zwój papieru
Zorgami- zegarki
-
Koki-Teno to jedne z najmniej poznanych japońskich demonów, o których
informacji jest stosunkowo niewiele. Wiadomo jedynie, że są to
kobiety-kusicielki, które przybierają zazwyczaj postać widmowych lisów,
jednak niekiedy pojawiają się pod postacią pięknej kobiety odzianej w
zwiewne białe szaty. Japończycy wierzą, że koki-teno są w stanie usidlić
każdego mężczyznę, który im przypadnie do gustu. Wówczas to taki
mężczyzna jest już stracony, gdyż Koki-Teno pokazuje swoje prawdziwe
oblicze.
ja ne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz