Ivan Vassili to rosyjski frachtowiec zbudowany w 1867 roku w Sankt Petersburgu. Służył on do transportu węgla między Rosją a Finlandią. Przez pierwsze 25 lat żeglugi wszystko przebiegało w jak najlepszym porządku.
Jednak w 1903 roku seria dziwnych incydentów na zawsze zmieniła życia pasażerów Ivan Vassili. Podczas jednego z transportów członkowie załogi nagle zaczęli odczuwać czyjąś obecność i wcale nie chodziło tu o współtowarzyszy. Wśród marynarzy zaczęło panować dziwne przeświadczenie, że wiozą ze sobą nieproszonego pasażera. Na statku zaczął panować niecodzienny wręcz chłód.
Pewnej nocy podczas zmiany warty, jeden z członków załogi dostrzegł na pokładzie tajemniczą, świecącą postać, której sylwetka była podobna do ludzkiej. Istota jednak szybko zniknęła za szalupą ratunkową.
Był to jednak dopiero początek przerażających zdarzeń. W środku nocy jeden z pracujących na łodzi mężczyzn zupełnie bez powodu zaczął potwornie krzyczeć. Po chwili cała załoga zaczęła się zachowywać jak opętana. Marynarze w szale okładali się nawzajem pięściami i przestali dopiero, gdy jeden z nich rzucił się w morskie głębiny. Po wszystkim wszyscy marynarze nagle padli na ziemię.
Po kilku latach sytuacja ta powtórzyła się i po raz kolejny członek załogi w niewyjaśnionych okolicznościach postanowił odebrać sobie życie. Przerażeni żeglarze porzucili łódź w porcie. Nową załogę frachtowca spotkała dokładnie ta sama sytuacja. Tym razem do wody rzuciły się aż 4 osoby, w tym kapitan.
Ostatecznie przeklęta łódź została doszczętnie spalona.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz