Piasek – to chyba pierwsze skojarzenie u wszystkich z nas, gdy pomyślimy o plaży. W tym przypadku jest jednak zupełnie inaczej. Czerwona Plaża „Panjin” położona w Chinach nie ma ani ziarenku piasku. Czerwony kolor to zjawisko spowodowane przez wodorosty „Sueda”, które zaczynają rosnąć w kwietniu i maju, pozostają zielone latem, aż stają się czerwone jesienią!
Czerwona Plaża Panjin znajduje się na największych bagnach trzcinowych na świecie i to właśnie słono-zasadowe gleby u ujścia rzeki Liaohe sprzyjają wzrostowi wspomnianych już wcześniej wodorostów „Sueda”. „Panjin” to jednak nie tylko czerwona plaża i wodorosty – znajduje się tutaj jeden z najbardziej kompletnych ekosystemów na świecie – ponad 260 gatunków ptaków, 400 gatunków dzikich zwierząt (nie bez przyczyny miejsce to nazywane jest domem żurawi). Większość całego terenu jest niedostępna dla turystów, ponieważ od 1988 roku znajduje się on pod ochroną.
Zobaczcie te niesamowite zdjęcia prosto z chińskiej czerwonej plaży! Zakochałam się w tej plaży... ;)
Najlepszy czas na wizytę w Red Beach Panjin to od połowy września do połowy października. W kwietniu wyrasta roślina, której liście na początku są delikatnie czerwone, a w miarę upływu czasu kolor stopniowo staje się coraz ciemniejszy, aż jesienią osiągnie jasnoczerwony odcień. Kiedy po połowie października robi się zimno, ich kolor zmienia się od czerwonego do fioletowego.
Choć plaża jest niezwykle atrakcyjna, ostrzega się turystów, aby zachowali ostrożność ze względu na możliwość niedostępnych obszarach i śliskim terenie.
Istnieje ryzyko pojawienia się owadów, takich jak komary, które mogą przenosić choroby. Turyści powinni zabrać ze sobą ochronę przed owadami, a także nosić długie rękawy i spodnie, szczególnie wieczorem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz