11 lip 2012

Yujo: Personel Ageya oraz typowy rozkład dnia w Seiro cz.4

Typowy rozkład dnia.
W ciągu dnia kurtyzany pobierały lekcje tańca, śpiewu i muzyki. Poznawały również tajniki kunsztu malowania się i łączenia zapachów, dobrego zachowania i manier, jak również naukę z dziedziny astrologii, malarstwa i ikebany. Po skończonych zajęciach wszystkie kąpały się wspólnie w wannach z drewna cedrowego, dyskutując o różnych sprawach np o skuteczności działania maści, czy też żartując na temat ostatnich gości i snujący marzenia o bogatym kliencie, który mógłby je wykupić i uwolnić z Yoshiwary - musicie wiedzieć, że kobiety znajdujące się w dzielnicach czerwonych latarni NIGDY nie przebywały tam z własnej woli. Do wieczora pozostawało jeszcze sporo czasu - dostatecznie dużo, aby można było się odpowiednio przygotować, zdając się na wprawne ręce profesjonalnych garderobianych i służebnic. Na wieczór szykowała się już cała Yoshiwara.

>klik< Tayu i Kamuro przed Ageya

Jeśli klient np. nie zdążył jeszcze dokonać wyboru, odbywał krótszy lub dłuższy spacer wzdłuż lokali z "oknami wystawowymi", dopóki nie dostrzegł dziewczyny, która przypadła mu do gustu. Wtedy zgłaszał to w ageya lub herbaciarni i uzgadniał termin spotkania z wybranką.

>klik< "okna wystawowe"

Na terenie Yoshiwary nikt z gości nie mógł pozostawać dłużej niż dwadzieścia cztery godziny. Główną bramę zamykano o godzinie dwudziestej drugiej; otwarte pozostawały jeszcze mniejsze bramy boczne. O północy rozpoczynała się ściśle przestrzegana godzina policyjna, by komuś coś nie przyszło do głowy - dotyczyło to zarówno klientów, jaki kurtyzany.

>klik< Oiran/Tayu

Właściciel Ageya, nadzorczyni Yarita(Yarite) oraz Gyu - strażnicy. 
Do personelu rozrywkowego należał właściciel, którego dziewczęta musiały nazywać "patronem", i który w swoim domu był niekwestionowanym władcą absolutnym. Kto przeważnie zostawał "patronem" spytacie? Otóż powrócimy do XVII w.

Na życie w świecie nocnych uciech decydowało się wielu bezpańskich, ewentualnie zubożałych samurajów, mimo że ta strefa działania nie pokrywała się z przestrzeganym przez nich kodeksem zasad etycznych. Często to oni właśnie zakładali licencjonowane dzielnice uciech, stawali się właścicielami niemal wszystkich otwieranych na tym terenie lokali i tym samym również zatrudnionych tam kurtyzan jaki innych prostytutek.

W każdym lokalu rządy sprawowała nadzorczyni prostytutek Yarita - zazwyczaj była kurtyzana, a często kochanka lub żona patrona. Przeważnie miała opinię osoby "jędzowatej". która potrafi zatruć życie kurtyzanom. Ponieważ miała zagwarantowany udział w zyskach, bacznie strzegła interesu, a przed jej oczyma nic nie mogło się ukryć. Uważnie obserwowała dziewczęta, oceniała ich zachowanie i stosunek do gości, kontrolowała, czy tym ostatnim okazują one należny respekt, czy śmieją się z ich najbardziej niewybrednych żartów, czy starają się poprawić im nastrój, jeśli nie należy on do najlepszych, i czy spełniają wszystkie życzenia klienta.

Nieodzowni w lokalu byli tak zwani Gyu, silni i bezwzględni młodzieńcy, którzy potrafili pozbyć się niepożądanych klientów i naciągaczy, a w razie ulewy przenosili oni kurtyzany z ich parasolkami przez ulicę, chroniąc w ten sposób ich kosztowne szaty przed zabrudzeniem i zniszczeniem.

Kituzuwa, gospodarz i zarazem właściciel burdelu, miał do pomocy 30–40 pracowników, z których każdy spełniał określoną funkcję. W każdym domu prowadzono bardzo staranną księgowość. Podlegała ona kontroli wewnętrznej oraz kontroli zarządu dzielnicy. 

Inny personel w ageya.
W kuchni, łazience i pralni pracowały dziewczęta, które nie wykazały się dostatecznie dużym talentem, aby zrobić karierę kurtyzany.

W obrębie Yoshiwary można było również skorzystać z usług gońców, którzy przede wszystkim roznosili listy pomiędzy klientami i kurtyzanami.

********* ********* ****** *** ** * * *
Oiran Dochu Procession podczas Sakura Matsuri oraz Tokyo Jidai Matsuri


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz