Yūrei, czyli duchy - są częścią mitologii japońskiej. A oto niektóre z nich (strach ma skośne oczy ^^ ahh te moje poczucie humoru ):
-
Nurarihyon - Jest to duch sprawujący opiekę zarówno nad domostwem jak i
jego mieszkańcami. Widywany jest jako mężczyzna odziany w kimono, o
nieco zdeformowanej, bo wyciągniętej do tyłu głowie. Zakrada się on
wieczorami do domu, gdy każdy zajęty jest przygotowaniem wieczornego
posiłku. Wtedy pod nieuwagę gospodarzy pali ich tytoń i pije ich
herbatę, zachowując się przy tym w bardzo dystyngowany sposób.
-
Nuri-botoke - youkai przedstawiany jako groteskowe uosobienie Buddy:
jego ciało jest całe czarne i nadęte jak u trupa, jego skóra jest gładka
i połyskująca - jakby była polakierowana, posiada ogon suma i oczy,
które nie znajdują się w oczodołach lecz swobodnie zwisają. Nuri-botoke
był duchem domowym, którego mnisi z buddyjskiej świątyni przymusem
zatrzymali w jednym miejscu. Niestety miejsce jakie mu poświęcili było
zaniedbane, więc sfrustrowany Nuri-botoke obrócił się przeciwko nim i od
tamtej pory przedrzeźniał ich i wykpiwał postać Buddy. Był niegroźny
dla otoczenia.
- Aka-shita - duch przypominający czarną chmurę z
wielką buzią, z której wysuwa się czerwony język. Są dwie wersje
dotyczące jego charakteru. Jedna mówi, że jest złym bytem, który
prześladuje swoją ofiarę sprowadzając na nią nieszczęścia. Druga wersja
zaś traktuje o tym, że jest duchem wodnych urodzajów, który pewnego dnia
stworzyła źródło wody, którym musiały dzielić się dwa zwaśnione klany.
Dzięki temu pogodziły się one ze sobą, a ich pola ryżowe, odpowiednio
nawodnione wodą ze źródła, dały wiele plonów. Która wersja jest zatem
prawdziwa? Tego nie wiedzą chyba żadni bogowie.
- Ame-furi-kozo –
mały nieszkodliwy duszek, symbol deszczu. Często widywano go pod
postacią dziecka trzymającego lampion i kryjącego się pod przykryciem z
parasola biegającego tu i tam, pluskając się w kałużach.
-
Ame-onna – Duch sprowadzający deszcz. Jest zapewne zapożyczeniem od
chińskiej bogini która rankiem staje się chmurą, a wieczorem deszczem. W
Japonii przyjęło się, że czasem spotkać je można w ludzkiej postaci, z
mokrymi od deszczu włosami. Rolnicy po dziś dzień modlą się by w czasie
suszy w ich regiony przybyła istota zwana Ame-onna.
- Hito-dama -
Duchy niedawno zmarłego przybierają postać błędnego ognika mieniącego
się następującymi barwami: pomarańczowej, bladoniebieskiej lub białawej.
Choć przyjmują kulistą formę to mówi się, że posiadają także
"ogonki".Czasem widuje się je także przed śmiercią chorego człowieka.
Hito - dama znane są także z tego, że zostawiają na wszystkim czego się
dotkną substancję nazywana ektoplazmą. Inaczej są to błędne ogniki ;p
-
Sogen-bi - Był niegdyś mnichem żyjącym w Mibudera. Niestety ukradł on
pieniądze i naftę za co został po śmierci ukarany: wysłano go do piekła,
a jego ciało spalono na odludziu. Według lokalnych wierzeń jego duch
pojawia się na pustkowiach Mibudera w postaci ognistej głowy. Na jego
twarzy zaś maluje się wyraz cierpienia.
- Futakuchi-onna - Upiór
płci pięknej, posiadający dwie pary ust, z przodu, ale także z tyłu
głowy. Ma długie czarne włosy, służące za macki, które mają za zadanie
„dokarmiać” dodatkowe usta.
-
Yuki-onna (lub Yuki-musume) - to japońska kobieta upiór, zamieszkująca
szczyty ośnieżonych gór. Legenda głosi, że za życia była dziewczyną w
ciąży, której nie udzielono ani schronienia, ani pomocy i zmarła na
podczas śnieżycy na górskiej przełęczy. Po śmierci powróciła jako mściwy
duch, który spycha wędrowców do przepaści. Ludzie powiadają, że w nocne
zimowe wieczory, to nie wiatr zawodzi po szczytach gór, lecz są to
płacze i lamentowania ofiar Yuki-onny. Najczęściej zabija ich poprzez
wspomniane spychanie w przepaść- robi to podchodząc do ofiary od tyłu,
lub też czasem każe przytrzymać swoje płaczące dziecko. Nieświadoma
niczego ofiara godzi się, po czym zapada się pod śnieg pod ciężarem
dziecka.
- Funayurei - duchy ludzi, którzy zginęli na morzu.
Podpływają swymi widmowymi łodźmi do pojedynczych łodzi rybackich i
proszą o pożyczenie dużej chochli. Gdy ją dostają zatapiają łódź
nieszczęśnika który im ją pożyczył.
- Umi-Bozu- widmowy mnich,
którego postać jest cała czarna. Ponadto ma potworny wyraz twarzy i
ogromne wyłupiaste oczy. Straszy żeglarzy, wyłaniając się znienacka tuż
przed nimi. Przerażeni ludzie umierają dosłownie ze strachu.
-
Kera-Kera Onna - przedstawiano ją na dwa sposoby: pięknej kobiety o
wspaniałym uśmiechu lub kobietę o wielkiej głowie, a pozostałej części
ciała komicznie zdeformowanej. W tej drugiej postaci mogła zmieniać
wyraz swej twarzy jak i w co tylko chciała. To youkai było jak
najbardziej życzliwe, bowiem jego zadaniem było nieść radość i
szczęście. Pojawiała się tak gdzie gościł smutek, rozmieszała i
poprawiała humor nawet najbardziej przygnębionym po czym odchodziła
dalej nieść radość.
- Kuchisake-Onna - wg legendy była to piękna
kobieta, która była żoną samuraja. Wadą owego małżonka było to, iż
wiecznie posądzał bogu winną dziewczynę o zdradę. Pewnego raz w
przypływie szału postanowił ją oszpecić tak, by nigdy już nie usłyszała z
niczyich ust komplementu. Rozciął zatem mieczem jej usta tak iż
wyglądem przypominały groteskowy uśmiech- dosłownie od ucha do ucha.
Duch kobiety, z zasłoniętą twarzą błąka się po dziś dzień po ulicach
miast i zaczepia ludzi zadając im pytanie: „Czy jestem piękna?”. Łatwo
się domyślić, iż pada odpowiedź tak. Wtedy Kuchisake-Onna zdejmuje maskę
i ukazuje swe oszpecone oblicze. Następnie ponownie pyta o to samo.
Jeżeli ktoś odpowie: „nie” i jest mężczyzną to zostaje zabity, jeśli
jest kobietą to zostaje takim samym upiorem jak Kochisake-Onna. Jeśli
się odpowiedziało „nie” istniała szansa ratunku. Należało rzucić pod
nogi ducha cukierki, a gdy widmo się tym zainteresuje- uciekać czym
prędzej. Najlepszym i najbezpieczniejszym sposobem jest twierdząca
odpowiedź na zadane pytanie- duch wtedy puszcza swą ofiarę wolno.
-
Harionago - kolejna japońska piękność youkai. Atrybutem tej istoty w
wierzeniach były włosy: piękne, długie i zadbane. Ponoć pachniały także
różami a nawet miały kolor czerwony, lub różowy. Posiadały także tę
właściwość, iż poruszały się niczym macki, tak jak u Futakuchi-onna,
tyle że tu zakończone one były niewielkimi haczykami. Harionago miała
„kota” na punkcie swych włosów, dlatego jeśli ktoś obciął jej choćby
kosmyczek spotykała go jej gniew, którego następstwem była straszliwa
kara, a nawet śmierć. Istota ta jednak nie jest z natury mściwa. Kocha
piękno które sama reprezentuje. Na tego, kto powącha jej włosów rzuca
urok, dzięki któremu zabiera owego mężczyznę do wspaniałego, pięknego
miejsca z którego się nie wraca. Według innych wersji, jeśli mężczyzna
odpowiednio oczarował Harionago (np. dając jej piękny grzebień) istota
sama- bez uroku zaproponowała mu zabranie w takie miejsce- „wybraniec”
miał więc wybór, bowiem bez żadnych konsekwencji mógł odmówić.
- Onryo-
(oraz inna nazwa yurei) są to duchy, których głównym powodem pozostania
w naszym świecie jest chęć zemsty. Zjawy te są blade, pozbawione nóg,
odziane w luźne białe kimono oraz posiadają długie czarne włosy, które
zakrywają im połowę twarzy. Zazwyczaj są płci pięknej, a to głownie ze
względu na powody które wzbudzają w nich rządzę zemsty. Bo chyba tylko
kobieta byłaby wstanie mścić się po śmierci i wyrządzać krzywdę za:
-zaniedbanie,
a następnie opuszczenie. Duch za karę mści się nie na obojętnym
małżonku, lecz pobliskich wieśniakach. Zemsta trwa do póty, do póki
ostatni kmiotek ziemi nie opuści.
-złamana obietnica- kiedy wdowiec
mimo obietnicy danej żonie nas łożu śmierci wstąpi w związek małżeński z
inną kobietą. Biada wtedy nieszczęśnicy - bowiem jej poprzedniczka w
postaci onryu przybędzie do niej z zaświatów by się mścić....ścinając
głowę.
-klątwa- rzucają je umierające zakochane kobiety. Celem owej
klątwy staje się ulubione kimono denatki. Ta dziewczyna, która je po
niej włoży- umrze.
Ja ne - miłych snów hihi ^.^
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz