Jedną z japońskich legend miejskich, która znana jest także na zachodzie, jest historia związana z reklamą telewizyjną, wyprodukowaną przez firmę Kleenex. Obraz pojawił się w tamtejszej telewizji w 1980 roku, wywołując falę oburzenia wśród odbiorców. Reklama przedstawia kobietę odzianą na biało, bawiącą się białą chusteczką oraz dziecko ucharakteryzowane na demona Oni. W tle słychać niepokojący utwór zespołu Jane & Barton pod tytułem "It's a fine Day". Pokazanie w telewizji obrazu stworzenia związanego z tradycyjnymi wierzeniami shintoistycznymi stanowiło dla Japończyków przełamanie tabu. Na fali protestów związanych z emisją obrazu narodziła się legenda miejska.
Mówiono, że członkowie załogi kręcącej reklamę zginęli nagłą śmiercią. Ponadto, kobieta występująca na nagraniu, miała wkrótce po emisji urodzić dziecko podobne do tego przedstawionego na obrazie reklamowym. Zdarzenia, które dotknęły ekipę filmową, miały być karą za pogwałcenie tabu, gdyż patrzenie na demona przynosi nieszczęście... Podobno też wideo zawiera klątwę, w której opętuje ludzi oglądających ją o północy z 1 listopada na 2 listopada, jednak nie wiadomo, czy plotki są prawdziwe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz